Obsługa osób Głuchych, słabosłyszących i z niedosłuchem – praktyczne wskazówki


Osoby Głuche, niedosłyszące, niesłyszące i słabosłyszące

Poznanie poszczególnych definicji z punktu widzenia społeczeństwa (a mianowicie: jak określone grupy osób siebie nazywają) pomoże zrozumieć ich potrzeby oraz dobrać odpowiedni sposób udzielenia wsparcia dla każdej z w/w grup.

Społeczności związane z polskim językiem migowym (PJM):

Osoby Głuche – pisane przez dużą literę „G” – są to osoby, które niezależnie od głębokości niedosłuchu czują bardzo silną więź kulturowo-społeczną ze środowiskiem innych Głuchych. Wynika to m.in z faktu, że język tworzy kulturę i mniejszości społeczne. Tacy najczęściej od dziecka (choć niekoniecznie) posługują się polskim językiem migowym (PJM). Dla nich niedosłuch jest elementem życia codziennego – nie postrzegają go jako stricte niepełnosprawność oraz nie chcą go „wyleczyć” – część z nich pragnie jedynie łatwiejszego funkcjonowania w społeczeństwie słyszących.

Osoby głuche – najczęściej są to osoby dotknięte głębokim niedosłuchem, przeważnie (choć nie zawsze) posługują się polskim językiem migowym (PJM). 

Należy pamiętać, że definicja osób kulturowo Głuchych w polskiej mowie pojawiła się stosunkowo niedawno – dlatego świadomość przynależności do społeczności ściśle związanej kulturowo językiem nie zagościła jeszcze u wszystkich, choć większość akceptuje pisanie Głuchy przez duże „G”. Często (choć nie zawsze) postrzegają swój niedosłuch jako niepełnosprawność utrudniająca życie codzienne.

Osoby słabosłyszące (w społeczności g/Głuchych) – w PJM znak „słabosłyszący” bardzo często określa osobę z niedosłuchem, która mówi, rozmawia bez większych przeszkód i jednocześnie miga i przynależy do społeczności g/Głuchych.

W przypadku osób g/Głuchych nie musimy się obawiać określenia „głuchy”, gdyż te grupy same siebie tak określają. Osoby g/Głuche które nie posługują się mową foniczną nie nazywamy „głuchoniemymi”, gdyż te określenie jest traktowane przez społeczność jako obraźliwe (wszak język mają, więc nie czują się niemi).

Osób g/Głuchych nie namawiamy ani nie zachęcamy do wszczepienia implantu słuchowego – jest to temat bardzo dobrze znany w ich społeczności. I niegrzecznym jest namawianie ich do tego. Jeśli nie ma implantu słuchowego, to oznacza, że zdecydował się go nie mieć z różnych powodów, których osoby pełnosprawne niekoniecznie zrozumieją.

Bardzo istotne w określeniu ich potrzeb jest świadomość, że nie wszystkie osoby g/Głuche znają dobrze język polski w formie pisanej. Wynika to między innymi z tego, że słowa foniczne (a więc polskie słowa) są niedostępne dla g/Głuchego dziecka, a edukacja dziecięca czasami nie przechodzi prawidłowo (brak dwujęzycznych szkół).

Społeczności niezwiązane z polskim językiem migowym (PJM):

Osoby z niedosłuchem – są to osoby, które (na ogół) nie miały styczności/nie weszły głębiej w społeczność osób g/Głuchych oraz nie posługują się polskim językiem migowym (PJM). Określają swój niedosłuch praktycznie tylko pod kątem medycznym. Wiele z nich uczestniczy w spotkaniach w swoim gronie, jednak nie ma to aż tak bogatego charakteru kulturowo-społecznego jak u osób g/Głuchych (m.in sztuka, własny język).

Jest zatem to grupa, która swój niedosłuch określa bardziej pod kątem medycznym (czyli
w zależności od niedosłuchu). 

Jednostki często określają siebie jako osoby niedosłyszące/słabosłyszące/niesłyszące. Coraz częściej się pojawia określenie „osoby z niedosłuchem”. Wielu z nich wręcz unika określonego nazewnictwa, szczególnie u seniorów i późnoogłuchłych, które odczuwają wstyd z powodu niedosłuchu. Tacy nie będą siebie nazywać „osobą z niedosłuchem” ani klasyfikować się do określonej grupy. W rozmowie prędzej padną określenia „mam problem ze słuchem” niż „jestem osobą z niedosłuchem” bądź „jestem osobą niedosłysząca”.

Jak widać, określonych grup w społeczeństwie osób z niedosłuchem może być sporo. Nie oznacza to, że nasz pierwszy kontakt z osobą z niedosłuchem bądź g/Głuchą będzie trudny. Wystarczy kilka wskazówek poniżej.

  1. Pierwszy kontakt

Jeżeli przy obsłudze petenta, petent pokazuje gestami że nie słyszy i jednocześnie nie mówi, jest to dla nas sygnał, że posługuje się polskim językiem migowym. 

Wówczas najlepszym wsparciem w komunikacji byłoby tłumaczenie na polski język migowy (na miejscu/on-line).

Opcjonalnie – pisanie na kartce, z tym że podejmujemy pewne ryzyko – nie wszyscy g/Głusi dobrze znają język polski w formie pisania. Co więcej, osoby g/Głuche słabo znający język polski często poddają się i wychodzą, nie załatwiając do końca swojej sprawy.

Ta metoda również ma  inną wadę –  bardzo przedłuża czas obsługi petenta. Należy ją stosować w ostateczności, np. w przypadku awarii tłumacza on-line języka migowego, Z WYJĄTKIEM SYTUACJI, kiedy osoba g/Głucha sama napisze pierwsza kartkę i ją poda. Dobrą praktyką jest wówczas zapytanie, czy chce skorzystać z wsparcia tłumacza PJM.

Jeżeli przy obsłudze petenta, petent mówi, że ma problem ze słuchem, to jest dla nas jasny sygnał, że jest on w pewnym stopniu wyrehabilitowany pod względem mowy oraz słuchu bądź z odczytywania z ruchu ust.

Wówczas proponowana jest kolejność metod:

  • W pierwszej kolejności mówienie spokojnym, wolnym tonem i odrobinę głośniejszym. Ważne jest odpowiednia jasność w pomieszczeniu, nie ruszanie dłońmi w okolicy twarzy, nie odwracanie się, pilnowanie żeby nie rozmawiać z daną osobą “pod światłem” (czyli np. w bardzo słoneczną pogodę nie mieć okna za sobą). Uśmiech jest pomocny w kontakcie i ograniczeniu napięcia, jednak należy pamiętać, że może zniekształcać ruch warg, a co za tym idzie – utrudnienie odczytywania z ruchu ust. Ograniczenie hałasu w otoczeniu często jest pomocne (np. zamknięcie okien i ograniczenie hałasu z ulicy, bądź zamknięcie drzwi od pomieszczenia). 
  • W przypadku widocznych utrudnień w rozumieniu, możemy zaproponować inną formę komunikacji – np. pisanie na kartce. Możemy też się dopytać, czy posługuje się polskim językiem migowym i chciałby obecność tłumacza. 

Ważne jest, by wykazać się cierpliwością. Osoba z niedosłuchem często czuje skrępowanie gdy prosi o powtórzenie.

Jeśli osoba z niedosłuchem poda mikrofon/telefon/inne urządzenie przypominające mikrofon to nie oznacza, że rozmowa będzie nagrywana. W takiej sytuacji powyższe urządzenia pełnią rolę nadajnika, który strumieniuje dźwięk bezpośrednio do aparatów słuchowych, dzięki czemu osoba z niedosłuchem może lepiej zrozumieć rozmówcę.

W sytuacji obsługi zarówno osób g/Głuchych, jak i osób z niedosłuchem:

  • Należy ostrożnie stosować mowę niewerbalną (mimika, gesty, mowa ciała). Osoby g/Głuche są szczególnie wyczulone na mimikę rozmówcy, potrafią wychwycić po samym zachowaniu i mimice zniecierpliwienie rozmówcy. Natomiast osoby z niedosłuchem często się borykają z brakiem życzliwości w powtarzaniu (czasami nawet po kilka razy!) zdań. W takiej sytuacji warto napisać na kartce, nawet bez pytania się o zgodę osoby z niedosłuchem (warunkiem jest wystąpienie sytuacji, gdy po powtórzeniu co najmniej dwukrotnym osoba z niedosłuchem nadal nie jest w stanie zrozumieć). Zły przekaz niewerbalny często skutkuje zaniechaniem kontynuacji rozmowy.
  • Maseczki bardzo utrudniają, w przypadku niektórych osób – wręcz uniemożliwiają zrozumienie mowy ze słuchu/odczytywanie z ruchu warg. Należy zdjąć ją do rozmowy, bądź zmienić maseczkę na np. przyłbicę ochronną, albo zapewnić alternatywne wsparcie komunikacyjne (wymienione poniżej; bądź w ostateczności pisząc na kartce).

  1. Metody wsparcia komunikacji

W przypadku osób, które posługują się PJM najlepsze zastosowanie ma:

– umówiona wizyta z tłumaczem języka migowego (na koszt instytucji/urzędu). Jest to jednak trudne do wdrożenia ze strony formalnej – często formularze wniosku są umieszczone w ukrytym miejscu na stronie, oraz wymagają znajomości języka polskiego do jego wypełnienia. W przypadku osób nietechnicznych (np. seniorów) zgłoszenie potrzeby wsparcia tłumacza jest szczególnie utrudnione (należy znaleźć taki wniosek, wydrukować, wypełnić, zeskanować i odesłać). Przeważnie g/Głusi rezygnują z tej możliwości, szukając osób przybranych, by móc załatwić sprawę, bądź są zmuszeni do korzystania z prywatnego abonamentu tłumacza on-line języka migowego (który nie jest tani) – a więc instytucja/urząd tym samym nie spełnia standardów dostępności. 

– wizyta z tłumaczem PJM on-line. Ta opcja ma wiele zalet, ale wymaga pewnego rodzaju dyscypliny ze strony koordynatorów dostępności. Stworzenie stanowiska, gdzie g/Głuchy petent mógłby załatwić sprawę z użyciem tłumacza on-line to nie wszystko. Należy pracowników przeszkolić do logowania i nawiązywania połączenia. Prostą metodą może być wywieszenie w tym miejscu prostej i czytelnej instrukcji dla pracownika. Uwaga: oznaczenie tłumacza on-line powinno być wywieszone przy stanowisku, a także przy wejściu do instytucji!

W przypadku osób z niedosłuchem, którzy posługują się mową, rozumieją mowę ze słuchu, najlepsze zastosowanie ma:

– pętla indukcyjna. Jest ich kilka rodzajów, w zależności do zastosowania. Stanowiskowa/okienkowa pętla indukcyjna jest montowana przy biurku, lub przysłowiowym „okienku”. Pracownik używa mikrofonu (niedużego rozmiaru), który przesyła sygnał prosto do protezy słuchowej (aparat słuchowy), bądź procesora mowy petenta, co usprawnia komunikację. W przypadku rozmów grupowych bądź konferencji, zastosowanie wówczas ma inna pętla indukcyjna (tzw. powierzchniowa pętla indukcyjna).

Istnieją inne urządzenia, jak np. system FM oraz systemy na podczerwień (IR), jednak proponowana wyżej pętla indukcyjna ma najbardziej uniwersalne zastosowania (jest kompatybilna z większością aparatów słuchowych), a więc jest najlepszą i najbezpieczniejszą opcją.

Ważne: pętla indukcyjna jest niewidoczna, a więc w wyznaczonych miejscach należy wywiesić odpowiednie oznaczenie.

W przypadku wszystkich osób (zarówno g/Głuchych, jak i z niedosłuchem): bardzo ważne jest dobra organizacja pracy przyjmowania petentów, w tym należy wziąć pod uwagę:

– możliwość zdalnego kontaktowania się z urzędem/instytucją – m.in. możliwość wysłania e-maila, SMS, rozmowy telefonicznej poprzez tłumacza PJM on-line itd. Zalecane jest ujęcie kilku form możliwości zdalnego kontaktu.

– system kolejkowy – im większe kolejki, tym trudniej czasami jest się zorientować, w której kolejności należy wejść do pokoju. Najtrudniej jest w przychodni/szpitalu/zakładzie leczniczym, gdzie często to lekarz przywołuje po nazwisku kolejnego pacjenta. Rozwiązanie w tym przypadku może być dosyć proste – wyraźne oznaczenie w karcie pacjenta, że jest to osoba niedosłysząca. W przypadku wszystkich instytucji/urzędów najlepszy jest system ponumerowanych kartek, popularny w urzędach pocztowych.

– weryfikacja on-line – jest to problem notorycznie występujący m.in. w bankowości. Większość osób g/Głuchych i z niedosłuchem, która nie jest w stanie rozmawiać przez telefon skarżyła się na dyskryminację w tej formie, że aby potwierdzić swoją tożsamość (np. przy odblokowaniu konta) musiała osobiście odebrać telefon i osobiście rozmawiać. W tym przypadku rozwiązaniem może być możliwość weryfikacji tożsamości poprzez wideorozmowę z możliwością pisania na chacie, bądź wideorozmowę trójstronną z tłumaczem on-line.

  1. Pamiętaj – to petent wybiera sposób wspierania komunikacji

Nikt inny, jak sam petent dobrze wie, co usprawnia komunikację z nim. Jeśli preferuje pisanie na kartce pomimo tego, że jest tłumacz on-line, być może ma bardzo prostą sprawę (jak np. odebranie dokumentu) i chce ją szybko załatwić. Jeśli preferuje osobę przybraną, którą przyprowadzi, to też ma do tego pełne prawo (w rozumieniu Ustawy o języku migowym i innych środkach komunikowania się z 2011r.). Jeśli pomimo tego, że komunikuje się w sposób werbalny, chce połączenia z tłumaczem języka migowego on-line, również ma do tego prawo.

Przeważnie to osoby z niedosłuchem informują pracowników/urzędników jak ją obsłużyć, żeby nie była wykluczona komunikacyjnie. Tutaj zadaniem pracownika/urzędnika jest dostosować się do jego wybranej formy wsparcia komunikacyjnego oraz do wskazówek, jakich udziela (chociażby prośba o to, by mówić wolniej i wyraźniej).

  1. Ustawy i akta prawne

Należy pamiętać, że kwestie dostępności komunikacyjnej są uregulowane przez akta prawne. Do nich należy wymienić:

Ustawę z dn. 19.08.2011r. o języku migowym i  innych środków komunikowania się – zobowiązuje ona państwowe instytucje do zapewniania tłumacza PJM, SJM (system językowo-migany, stosowany przez wąską grupę osób) oraz SKOGN (sposób komunikowania się osób głuchoniewidomych) na wniosek. Dodatkowo przyznaje prawo osobie uprawnionej (czyli g/Głuchej, z niedosłuchem) do przyprowadzenia osoby przybranej, by pomogła załatwić jej sprawę w urzędzie/instytucji. Warunek jest tylko jeden – osoba przybrana musi mieć ukończone 16 lat życia. Nie musi przedstawiać żadnej dokumentacji, w tym nie musi pokazywać certyfikatów znajomości języka migowego itd.

–  Ustawę z dnia 19.07.2019 r. o zapewnianiu dostępności osobom ze szczególnymi potrzebami – obejmuje ona nie tylko osoby z niepełnosprawnościami, ale także grupy osób ze szczególnymi potrzebami – czyli m.in. seniorów, matki z dziećmi. W rozumieniu Ustawy państwowe instytucje/urzędy mają dokładać wszelkich starań, aby każda z grup mogła zostać obsłużona bez dyskryminacji ze względu na swoje bariery (w tym komunikacyjnej!). Strony internetowe instytucji/urzędów również powinny wdrażać wszelkie metody, by stać się przyjaznym m.in. dla osób g/Głuchych (tłumaczenie filmów, tekstów na PJM) oraz osób z niedosłuchem (do każdego filmu powinny być dołączane napisy).

Konwencja ONZ o prawach osób niepełnosprawnych ratyfikowanym przez Polskę w 06.09.2012r. jest aktem, który zobowiązuje Polskę m.in. do promocji dostępności oraz niwelowaniu barier (w dużym uproszczeniu). Całość Konwencji można przeczytać m.in. tutaj.